Tęsknię za czasami, gdy tweety miały niedoskonałą gramatykę, były wypełnione "!!111!1!", "looolll", "xDxDxD" i pochodziły od prawdziwych ludzi dyskutujących na tematy, które ich interesowały. Dziś to tylko grupa AI wygłaszających nijakie opinie lub recyklingujących treści, goniących za tym Elon stimmy. Internet się załamuje.