Są rzeczy, które są dosłownie niemożliwe @RealBrysonGray. Jedną z tych rzeczy jest to, że rządy Francji i Izraela — które mają obecnie ogromne trudności w swoich relacjach — współpracują przy zamachu na komentatora politycznego na terytorium USA. A Candace nie oskarża jakichś zbuntowanych niezależnych operatorów. Twierdzi, że szef państwa Francji i przypuszczalnie szef rządu Izraela osobiście zatwierdzili wspólną operację mającą na celu zamordowanie jej na terenie Stanów Zjednoczonych. Gdyby to było prawdą, oznaczałoby to, że dziesiątki — jeśli nie setki — ludzi z wielu sojuszniczych rządów, armii i służb wywiadowczych brałyby udział w operacji, byłyby jej świadome lub wspierałyby ją, co natychmiast wywołałoby najgorszy kryzys międzynarodowy od dziesięcioleci. Oznaczałoby to, że Francja i Izrael zdecydowały się przekroczyć czerwoną linię, która nigdy nie została przekroczona w nowoczesnej historii: użycie swoich zasobów państwowych do zamordowania obywatela USA na terytorium USA. To jest tak zła teoria spiskowa, że prawie czuję się obrażony, że nie wymyśliła lepszej. I oczywiście jestem świadomy, że powie, iż nie wywołałoby to najgorszego kryzysu międzynarodowego od dziesięcioleci, ponieważ administracja Trumpa byłaby w to zamieszana.