Jeśli nie zaczniemy bronić naszej kultury i naszych granic, to wszystko zniknie. Jestem pewien, że nasi przodkowie nie przetrwali przez lodowce, nie walczyli z innymi plemionami, nie głodowali przez nieskończone zimy, nie odpierali obcych hord, nie żeglowali po nieznanych morzach, nie wynaleźli nowoczesnych cudów, nie zbudowali cudów, które wciąż stoją, i nie przekazali tego wszystkiego przez krew i pot... tylko po to, aby nasi obecni "przywódcy" oddali to wszystko w jednej generacji 3. światowym najeźdźcom.