Czy jest powód, dla którego większość osób, które ewangelizują ORE, to małe konta, a na pewno nie KOL-e? Mam teorię. ORE to nie tylko kolejna moneta. To zagrożenie dla sposobu, w jaki prowadzono interesy. Dlaczego? KOL-e polegają na pompowaniu i zrzucaniu shitcoinów. Opierają się na dostępności niekończącego się strumienia bezwartościowych monet, które mogą być używane do wyczerpywania ich zwolenników. A wystarczy spojrzeć na PUMP. Są w tym bardzo dobrzy. Cóż, teraz nawet używają trybu „chaos”, aby sztucznie pompować wolumen i przyciągać naiwnych. Więc dlaczego większość KOL-i nie chce rozmawiać o ORE? To dlatego, że mogą się obawiać, że to stanie się rzeczywistością.