Ogólnie rzecz biorąc, niezwykłe jest, jak problem może przejść z najwyższego zmartwienia połowy populacji do 15% bez żadnej zewnętrznej zmiany (nagle nie zrobiło się zimniej). Lekcja jest taka: ludzie tak naprawdę nie dbają o nic poza własnym życiem. Te przekonania są fałszywe.