„prywatność dla wszystkich” to nie jest mem. to jest feudalizm nadzoru, era uprzywilejowanej prywatności i publicznej ekspozycji, gdzie *władza decyduje, kto ma prywatność, a kto nie. i prowadzi to tylko do obliczeniowego systemu kastowego, dystopii zaprojektowanej z nierównością i egzekwowanej przez platformy udające neutralność. zetardio.