Ukrał posiłki od głodujących dzieci… i nazwał to charytatywną pomocą. 77. osoba skazana w Minneapolis, która została przyłapana na braniu pieniędzy rządowych przeznaczonych na żywienie dzieci, prowadząc to z małego sklepu. Obiecane 300 000 posiłków. Zero dostarczonych. Każdy dolar trafił prosto do jego kieszeni. Kiedy najbiedniejsze dzieci są najłatwiejsze do okradzenia, tak wygląda zło w garniturze.