Myślę, że z tymi obsesyjnymi na punkcie Izraela ludźmi jest coś naprawdę nie tak. Przypominają mi w pewnym sensie schizofreników: wplatają temat centralny dla swojej iluzji w wszystko i wszędzie. 🤷‍♀️ Wyobrażam sobie, że muszą być wyczerpujący w rzeczywistości.