tak wiele moich badań polega teraz na wprowadzaniu głosowym kilku minut myśli na temat potencjalnych nowych pomysłów do AI, a następnie albo w połowie wprowadzania zdaję sobie sprawę, jaki jest następny krok, albo model wyrzuca worek słów, z których jedno uruchamia mnie do działania.
kiedyś miało naprawdę dobry pomysł, który musiałem przemyśleć przez kilka minut, zanim go zrozumiałem. Ale zazwyczaj to nonsens (lub po prostu nie dostrzegam jego genialności), który jest na tyle bliski sensu, że jest przydatny do burzy mózgów.
628