Kto powiedział, że centralizacja to najlepszy sposób na zbudowanie Internetu? Bo tak nie jest. Tworzy to niesamowity poziom ryzyka koncentracji, mając naszą obecność w "chmurze" w dużej mierze skoncentrowaną w zaledwie trzech niesamowicie dużych firmach. W rzeczywistości centralizacja jest przeciwieństwem tego, o co miało chodzić w Internecie. Protokoły internetowe, pierwotne rdzenie i ogólne inżynieria dotyczyły redundancji, decentralizacji i odporności. Ups.