Mówienie, że wolisz Władcę Pierścieni od Gry o Tron lub jakiegokolwiek innego moralnie szarego uniwersum, to w zasadzie samodzielny raport, że postrzegasz świat w prostych czarno-białych kategoriach, zamiast próbować zrozumieć jego złożoność. To bardziej kwestia intelektu niż gustu.