Facet, który opowiada o szalonym klejnocie z niesamowitą narracją, jakiej nigdy wcześniej nie widział, który mógłby konkurować z takimi jak pepe przez godzinę, a potem nigdy więcej o tym nie mówi.
To naprawdę fajne, że decydujesz się pracować w Boże Narodzenie, stary, to naprawdę chad i fajne, że twoja rodzina nawet cię za to nie nienawidzi, po prostu szanują twoje zaangażowanie. Miło widzieć oddanego inżyniera, który tutaj ciężko pracuje.