<2 lata temu Ro sprzeciwiał się polityce, którą dzisiaj popiera. Nic w logice polityki się nie zmieniło. To jest to, co charakteryzuje polityków tej ery — Ich słowa mają małe znaczenie. Podczas gdy typowa osoba mówi, gdy ma silne przekonanie, politycy tej ery pomijają silne przekonanie. Mówią, jakby mieli dobrze ugruntowane przekonanie; ale tak nie jest. Chcą tylko zobaczyć, czy jakieś poglądy będą popularne. To nie jest przywództwo. To kapryśne poszukiwanie afirmacji w stylu mediów społecznościowych. To żenujące. I zdecydowanie nie jest byciem sługą ludzi, których reprezentujesz.