Uważam, że to dość haniebne, że Matt Taibbi pozywa jednego ze swoich krytyków. Nawet jeśli nie zgadzasz się z wnioskiem książki Eoina, że Taibbi się sprzedał, powinno być legalne wyrażanie tej krytyki, a Taibbi powinien odpowiedzieć, obalając to twierdzenie, a nie uciekając się do sądów.