Dygresja - Byłem najbardziej "red pilled" podczas studiów, kiedy zdałem sobie sprawę, jak dobrzy są mężczyźni w matematyce na wysokim poziomie. Byłem najmniej "red pilled", kiedy wszedłem na Twittera i zdałem sobie sprawę, że wkurzeni bracia X chcą zbiorowej zasługi za coś, co potrafi zrobić tylko 0,2% ludzi.