Żadne miasto w Kalifornii nie znajduje się na liście, a mimo to projekt ustawy, który łagodzi ograniczenia dotyczące zagospodarowania przestrzennego i wydawania pozwoleń wzdłuż głównych korytarzy komunikacyjnych, leży na biurku gubernatora Newsoma od ponad 2 tygodni, podczas gdy on stara się zdecydować, czy go podpisać.