Dziś nauczyłem się czegoś, co powinno zaniepokoić każdego lekarza, każdego pacjenta i każdego Amerykanina, który wciąż wierzy, że integralność i służba mają znaczenie w medycynie.
Mój przyjaciel, dr Kirk Milhoan, MD, PhD—genialny kardiolog dziecięcy, pastor, humanitarysta, który spędził więcej czasu na opiece nad niedostatecznie obsługiwanymi społecznościami niż większość szpitali w ciągu dekady—został ZWOLNIONY z jego szpitala w Corpus Christi. A dlaczego?
Ponieważ zgodził się pełnić funkcję przewodniczącego komitetu ACIP.
Niech to do Ciebie dotrze.
Lekarz, który dobrowolnie poświęca swój czas, aby pomóc rodzinom i dostawcom usług zdrowotnych w poruszaniu się po zawiłościach polityki szczepień—spokojnie, przejrzyście, bez polityki—został ukarany za to, że postanowił służyć narodowi. Szpital usunął człowieka o niezwykłej empatii i naukowej rzetelności, ponieważ wybrał prowadzenie zdrowia publicznego z uczciwością, a nie ideologią.
To nie jest medycyna.
To nie jest etyka.
To jest odwet, prosto i jasno.
Kirk Milhoan uratował niezliczone życie dzieci. Podróżował po świecie, aby leczyć najbardziej wrażliwych. Świadczył pomoc humanitarną, gdy nie było kamer. A zamiast go uhonorować, jego instytucja postanowiła go uciszyć.
Potępiam tę akcję w najsilniejszych możliwych słowach.
Żaden szpital nie powinien karać lekarza za służbę swojemu krajowi, za dostarczanie opartej na dowodach analizy zdezorientowanemu społeczeństwu, ani za uczestnictwo w demokratycznym procesie przeglądu naukowego.
Jeśli to jest to, czym stał się nasz system opieki zdrowotnej—gdzie służba jest karana, a odwaga penalizowana—to nadszedł czas na poważne rozliczenie.
Stój w obronie dr. Kirka Milhoana.
Stój w obronie lekarzy, którzy odmawiają ulegania zastraszaniu.
Stój w obronie integralności w medycynie.@Honest_Medicine