Tom Hardy prawie znokautował Glena Powella podczas kręcenia filmu The Dark Knight Rises (2012). "Dostałem wstrząsu mózgu od Hardy'ego. Uderzył moją głowę w klawiaturę. Nolan powiedział: 'Czy możemy to zrobić jeszcze raz?' Ja na to: 'Pewnie.' On mówi: 'Żartuję.'