Popularne tematy
#
Bonk Eco continues to show strength amid $USELESS rally
#
Pump.fun to raise $1B token sale, traders speculating on airdrop
#
Boop.Fun leading the way with a new launchpad on Solana.
W przeszłości pomysły nie miały wartości, to, co naprawdę się liczyło, to wykonanie, zasoby i kanały.
Jednak rozwój AI sprawia, że „pomysły” same w sobie stają się towarem deficytowym i wchodzą w stan podobny do „Ciemnego Lasu” z „Trzech Ciał”:
1. Gdy pomysł zostanie ujawniony, natychmiast zostanie „złapany do wykonania”.
Kiedyś pomysł musiał przejść przez etapy: zatwierdzenie projektu, zatrudnienie ludzi, rozwój, testowanie i błędy.
Teraz to nie jest konieczne.
AI może w dniu, a nawet w minucie, w której pomyślisz o swoim pomyśle, przekształcić go w MVP.
Gdy tylko pomysł zostanie wypowiedziany, może być jednocześnie „słyszany” i „realizowany” przez tysiące AI agentów.
2. Marginalny koszt pomysłu spadł niemal do zera.
Skopiowanie pomysłu teraz wymaga tylko wprowadzenia jednej linii polecenia. Koszt kopiowania = 0, koszt realizacji zbliża się do 0, koszt testowania i błędów zbliża się do 0.
To sprawia, że pomysł nie może już polegać na „barierze wykonawczej” jako formie ochrony.
3. Pomysły zaczynają być „wrażliwe”.
W takim środowisku pomysły nie nadają się już do publicznej dyskusji.
Im bardziej je ujawnisz, tym większe ryzyko, że AI, małe zespoły, niezależni hakerzy czy automatyczni przedsiębiorcy mogą je natychmiast skopiować i wprowadzić na rynek przed tobą.
Jak w Ciemnym Lesie: ujawnienie lokalizacji = śmierć.
4. Pomysły zaczynają wymagać „szyfrowania”, potrzebują „cichej inkubacji”.
Musisz: ukryć prawdziwe ambicje, kontrolować wyciek informacji, budować przewagę w milczeniu, a moment ogłoszenia nastąpi dopiero po uruchomieniu produktu....
Najlepsze
Ranking
Ulubione

