Po odpoczynku i załatwieniu kilku spraw wokół siebie, zaczynam w pełni angażować się w świat kryptowalut. Od dzisiaj skupiam się wyłącznie na kryptowalutach, wchodzę w tryb „doskonalenia się”, lubię robić wszystko na opak – podczas gdy inni podróżują w czasie bessy, ja przerywam wszelkie kontakty społeczne i zamykam się, aby doskonalić swoje umiejętności. Moim celem jest osiągnięcie wolności w ciągu dwóch lat. Teraz jest najgorszy, ale także najlepszy czas. W rzeczywistości co jakiś czas pojawiają się różne okazje, a te, które się pojawiają, zazwyczaj są zrozumiałe, chociaż ich realizacja bywa dość męcząca i wolna. Jednak to właśnie w ten sposób można lepiej rozwijać umiejętności handlowe. Zazwyczaj w czasie bessy przez pierwszy rok oraz w początkowym etapie hossy, większość dużych projektów na blockchainie działa w trybie powolnego wzrostu, a dopiero w miarę postępu hossy pojawiają się różne szybkie możliwości.